Suspendowany kapłan samowolnie na pogrzebie Bartoszewskiego. „Inicjatywa nie była uzgodniona”

Suspendowany kapłan Wojciech Lemański samowolnie wziął udział w liturgii pogrzebowej Władysława Bartoszewskiego. Po decyzji Kurii ks. Lemański nie może wykonywać żadnych aktów wynikających z władzy święceń oraz nosić stroju duchownego. Rzecznik kurii warszawsko-praskiej w rozmowie z portalem "Gościa Niedzielnego" poinformował, że inicjatywa duchownego nie była wcześniej uzgodniona.

Obecność ks. Wojciecha Lemańskiego na mszy św. pogrzebowej za Władysława Bartoszewskiego zauważyli internauci. Duchowny ten jest bowiem suspendowany, co oznacza, że nie wolno nosić szat duchownych.

- Na razie mogę powiedzieć, że jest to w dużym stopniu inicjatywa ks. Lemańskiego, nie uzgodniona z osobami, z którymi powinien to uzgodnić – powiedział rzecznik kurii warszawsko-praskiej Mateusz Dzieduszycki, w rozmowie z gość.pl.

Niebawem na stronie kurii ma pojawić się komunikat w tej sprawie.
 

---

Stolica Apostolska, po dokładnym zbadaniu wszystkich faktów, uznała zasadność i prawomocność dekretu Biskupa Diecezjalnego.
Wobec powyższego, Ksiądz Wojciech Lemański, stosownie do nałożonego zakazu, nie może wykonywać żadnych aktów wynikających z władzy święceń oraz nosić stroju duchownego.

Przypominamy jednocześnie, że kara suspensy ma charakter naprawczy. Zwolnienie z niej zależy od dalszej postawy ukaranego.CZYTAJ WIĘCEJ

 

Źródło: diecezja.waw.pl